181/ Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom..
182/ Wierzyć w kogoś, jak w ślepą kiszkę..
183/ Rozsypać się jak domek z domina..
184/ Nie jest dobrze. Wszystko się sypie, włącznie ze mną..
185/ Nie daleko sadzą jabłko od jabłoni..
186/ Marek jest dużego biznesu formatem. Formatu biznesem. Smenem. Jedyne co mu możesz, to gabinet pozmywać.. (Viola do Maćka)
187/ Nie ważne, że kręcę. Ważne, że ukręcę..
188/ Nic tylko się podciąć..
189/ Nie ze mną te numery, brunet..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz